Aktualności

Samochód ukryli pod sianem

Data publikacji 12.11.2005

Pełnym sukcesem zakończyły się działania policjantów Rewiru Dzielnicowych w Chmileniku koło Rzeszowa. Wczoraj rano przyjęli zgłoszenie o kradzieży fiata 126p od jednego z mieszkańców Chmielnika. Samochód stał obok domu pokrzywdzonego, miał odłączony...

Pełnym sukcesem zakończyły się działania policjantów Rewiru Dzielnicowych w Chmileniku koło Rzeszowa. Wczoraj rano przyjęli zgłoszenie o kradzieży fiata 126p od jednego z mieszkańców Chmielnika. Samochód stał obok domu pokrzywdzonego, miał odłączony akumulator. Kiedy jego właściciel wyszedł rano na dwór, malucha już nie było. Sprawcy, jak się potem okazało, we trójkę wypchnęli samochód na drogę, podłączyli akumulator i uruchomili silnik sposobem "na pych". Potem ukryli swój łup w stodole w Woli Rafałowskiej, niedaleko Chmielnika. Stodoła jest własnością rodziców jednego z podejrzanych. Policjanci, w efekcie operacyjnych działań, zatrzymali trzech złodziei - 19-letniego Artura z Woli Rafałowskiej, a także 17-letnich Zbigniewa i Konrada, mieszkańców powiatu łańcuckiego. Samochód stał szczelnie okryty sianem w stodole. By go stamtąd wydostać, trzeba było użyć ciągnika.
Powrót na górę strony