Sześciu młodych mieszkańców Stalowej Woli (najmłodszy ma 17, najstarszy - 19 lat) usłyszało zarzuty udzielania narkotyków, także w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, przede wszystkim uczniom stalowowolskich szkół średnich. Za popełnienie...
Sześciu młodych mieszkańców Stalowej Woli (najmłodszy ma 17, najstarszy - 19 lat) usłyszało zarzuty udzielania narkotyków, także w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, przede wszystkim uczniom stalowowolskich szkół średnich. Za popełnienie tych przestępstw grozi im nawet 10 lat pozbawienia wolności. Dyskretnie obserwowani dilerzy zostali zatrzymani pod koniec ubiegłego tygodnia. W trójkę pojawili się w pobliżu jednej ze szkół średnich w hutniczym mieście. Mieli z sobą 10 porcji narkotyku w woreczkach. Marihuanę zamierzali sprzedać. Trzech pozostałych policjanci zatrzymali w poniedziałek. Lista zarzutów obejmuje już kilkadziesiąt czynów, dotyczą sprzedaży zabronionej używki młodym ludziom, przeważnie uczniom. Młodzi dilerzy są na wolności. Przyznali się do winy.