Wczoraj po południu na jednej z polnych dróg w Sarzynie w pow. leżajskim doszło do wypadku, w którym śmierć poniósł 50-letni mężczyzna. Wracający z pola mężczyzna wiózł ciągnikiem wydobyty z rzeki piasek. Na wozie jechali...
Wczoraj po południu na jednej z polnych dróg w Sarzynie w pow. leżajskim doszło do wypadku, w którym śmierć poniósł 50-letni mężczyzna. Wracający z pola mężczyzna wiózł ciągnikiem wydobyty z rzeki piasek. Na wozie jechali także mężczyźni, którzy pomagali w jego załadunku. W pewnym momencie na wyboistej, polnej drodze siedzący na przyczepie z piaskiem 50-latek wypadł na ziemię wprost pod koła drugiego wozu. Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. Kierujący ciągnikiem zbiegł z miejsca wypadku. Policja ustaliła personalia 51-letniego kierowcy ciągnika. Trwają jego poszukiwania.