Aktualności

Dali się sprowokować, odpowiedzą przed sądem

Data publikacji 15.10.2006

Rozrabianie podczas imprez sportowych nie popłaca. Po przyjęciu kilkusetzłotowych mandatów jako kary za używanie słów wulgarnych, tarnobrzeską komendę opuściło dziewięciu młodych ludzi, którzy zakłócili porządek podczas...

Rozrabianie podczas imprez sportowych nie popłaca. Po przyjęciu kilkusetzłotowych mandatów jako kary za używanie słów wulgarnych, tarnobrzeską komendę opuściło dziewięciu młodych ludzi, którzy zakłócili porządek podczas sobotniego meczu miejscowej Siarki z rzeszowskim klubem Resovia. Pięciu pozostałych, za poważniejsze naruszenia prawa, prawdopodobnie już jutro przed sądem odpowie za swoje zachowanie. Funkcjonariusze zatrzymali czternastu pseudokibiców w czasie meczu i tuż po nim. Policjanci rozpoczęli interwencję po wezwaniu organizatora już podczas pierwszej połowy IV-ligowego meczu. Incydent spowodował pseudokibic z Rzeszowa, który ubrany w kamizelkę fotoreportera podszedł do trybuny kibiców gospodarzy i demonstracyjnie zerwał flagę klubu z Tarnobrzega. Miejscowi szalikowcy dali się sprowokować. Kilku chuliganów przeskoczyło przez ogrodzenie, na płytę boiska. Policjanci zatrzymali trzech z nich. W trybie przyspieszonym będą oni sądzeni przez Sąd Grodzki w Tarnobrzegu. Oprócz nich przed sądem staną jeszcze dwaj inni młodzi ludzie, którym zarzuca się użycie środków pirotechnicznych podczas meczu. Innych dziewięciu, którzy zakłócali porządek wykrzykując wulgaryzmy, policjanci ukarali grzywnami w drodze mandatów karnych. Obwinionej piątce grozi areszt, ograniczenie wolności lub grzywna. 
Powrót na górę strony