Pewien 9-latek z Łańcuta postawił wczoraj na nogi służby ratownicze. Zadzwonił do sklepu w centrum Łańcuta i powiedział, że jest w nim podłożona bomba. Ekspedientka poważnie potraktowała pogróżkę i zawiadomiła policję. Więcej na stronie Komendy...
Pewien 9-latek z Łańcuta postawił wczoraj na nogi służby ratownicze. Zadzwonił do sklepu w centrum Łańcuta i powiedział, że jest w nim podłożona bomba. Ekspedientka poważnie potraktowała pogróżkę i zawiadomiła policję. Więcej na stronie Komendy Powiatowej Policji w Łańcucie.