20-latek z Rzeszowa pobił szkolnego kolegę. Potem kazał mu pójść do dyrektora i powiedzieć, że uległ wypadkowi podczas zajęć w szkole. Miał zamiar wyłudzić od swej ofiary odszkodowanie, jakie pobity uczeń otrzyma. To tylko jedno z długiej listy...
20-latek z Rzeszowa pobił szkolnego kolegę. Potem kazał mu pójść do dyrektora i powiedzieć, że uległ wypadkowi podczas zajęć w szkole. Miał zamiar wyłudzić od swej ofiary odszkodowanie, jakie pobity uczeń otrzyma. To tylko jedno z długiej listy przestępstw młodego człowieka, którego (a także dwóch jego wspólników) zatrzymali policjanci. Więcej na ten temat na stronie Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.