Kradzież roweru i jazda rowerem po pijanemu to występki popełnione wczoraj po południu przez 60-letniego mieszkańca powiatu niżańskiego. Policjanci zatrzymali go na gorącym uczynku, kiedy próbował odjechać na "łupie". 60-letni mężczyzna...
Kradzież roweru i jazda rowerem po pijanemu to występki popełnione wczoraj po południu przez 60-letniego mieszkańca powiatu niżańskiego. Policjanci zatrzymali go na gorącym uczynku, kiedy próbował odjechać na "łupie". 60-letni mężczyzna zainteresował się rowerem stojącym obok salonu fryzjerskiego przy ul. Narutowicza w Stalowej Woli. Przywłaszczył sobie jednoślad, ale nie na długo, bowiem sekundy później zatrzymali go policjanci. Złodziej był pod dobrą datą, alkohol namierzył u niego stężenie ponad 1,8 promila alkoholu. Został zatrzymany, a rower wrócił do właściciela.