Aktualności

Komendant złapał włamywaczy wracając ze sklepu

Data publikacji 07.03.2007

Dzięki policjantowi, który w czasie wolnym od zajęć służbowych wykorzystał swe zawodowe umiejętności i doświadczenie wpadli dwaj złodzieje. Próbowali oni ukraść przedwojenne meble. Policjant, komendant komisariatu, złapał ich na...

Dzięki policjantowi, który w czasie wolnym od zajęć służbowych wykorzystał swe zawodowe umiejętności i doświadczenie wpadli dwaj złodzieje. Próbowali oni ukraść przedwojenne meble. Policjant, komendant komisariatu, złapał ich na gorącym uczynku kiedy pieszo powracał do domu z zakupami ze sklepu. Policjant na co dzień kieruje jednym z rzeszowskich komisariatów, a mieszka w powiecie kolbuszowskim. Wczoraj po godzinie 20, kiedy wracał do domu ze sprawunkami zauważył w pobliżu podejrzany samochód. Opel Astra z przyczepką, na "obcych" numerach rejestracyjnych zaparkowany był pod domem, którego właściciel na stałe mieszka na Mazurach. Zainteresowany tym komendant zdecydował się bliżej rozpoznać sprawę. Po chwili zobaczył dwóch mężczyzn, którzy z domu wynosili meble. Stół i szafę załadowali na przyczepę. Policjant, mając podejrzenie, że doszło do przestępstwa wyszedł z ukrycia i zatrzymał podejrzanych zanim zdążyli odjechać. Zaraz też zadzwonił na numer 997. Okazało się, że podejrzenia komendanta były słuszne. Policjanci którzy zajmowali się dalej tą sprawą ustalili, że dwaj zatrzymani to mieszkańcy Rzeszowa w wieku 28 i 36 lat. Mężczyźni do budynku weszli bezprawnie i zamierzali skraść drewniane przedwojenne meble. Noc spędzili w policyjnej izbie zatrzymań. Komendant komisariatu ma 23-letnie doświadczenie w policyjnej służbie. Profesjonalizm w działaniu udowodnił wracając do domu z zakupami.  
Powrót na górę strony