Przemyska policja ustala przyczyny śmierci 52-letniego mężczyzny, który wczoraj w nocy został przywieziony karetką do miejscowego szpitala. Kiedy go znaleziono, leżał na chodniku i był nieprzytomny. Karetka zabrała mężczyznę do szpitala. Mimo...
Przemyska policja ustala przyczyny śmierci 52-letniego mężczyzny, który wczoraj w nocy został przywieziony karetką do miejscowego szpitala. Kiedy go znaleziono, leżał na chodniku i był nieprzytomny. Karetka zabrała mężczyznę do szpitala. Mimo natychmiast udzielonej pomocy medycznej pacjent zmarł. Badanie krwi wykazało, że mieszkaniec Przemyśla miał 5,7 promila alkoholu we krwi.