Policjanci wyjaśniają okoliczności tragedii, do której doszło dziś rano w Czarnej Górnej w powiecie bieszczadzkim. Trzy osoby nie żyją. Do zdarzenia doszło dziś rano około godz. 8. Wstępne ustalenia wskazują, że 44-letni mieszkaniec Czarnej...
Policjanci wyjaśniają okoliczności tragedii, do której doszło dziś rano w Czarnej Górnej w powiecie bieszczadzkim. Trzy osoby nie żyją. Do zdarzenia doszło dziś rano około godz. 8. Wstępne ustalenia wskazują, że 44-letni mieszkaniec Czarnej Górnej zastrzelił swojego 42-letniego sąsiada, postrzelił swoją bratową, a następnie popełnił samobójstwo. 29-letnia kobieta, którą postrzelił desperat zmarła chwilę później. Jak ustalili policjanci mężczyzna strzelał z nielegalnie posiadanej przerobionej strzelby myśliwskiej. Broń miała obciętą kolbę. W trakcie zabezpieczania śladów policjanci odnaleźli list pozostawiony w domu zastrzelonej kobiety. List skreślony był najprawdopodobniej ręką sprawcy, który wyjaśnia w nim motywy swojego czynu. Treść listu stanowi cenne źródło informacji, na temat okoliczności tego tragicznego zdarzenia. W tej chwili nad jego analizą pracują policyjni eksperci. Na miejscu zdarzenia trwa zbieranie i analizowanie śladów. Funkcjonariusze przesłuchują świadków dramatu. Na zdjęciach broń, z której padły strzały i samochód, którym poruszał się zabójca.
