Dwie osoby zginęły w wypadku w Łapajówce koło Medyki. 29-letni kierowca mercedesa i pieszy, którego potrącił. Bezpośrednią przyczyną tragedii było wbiegnięcie na jezdnię sarny. Kierowca nie miał zapiętych pasów co prawdopodobnie...
Dwie osoby zginęły w wypadku w Łapajówce koło Medyki. 29-letni kierowca mercedesa i pieszy, którego potrącił. Bezpośrednią przyczyną tragedii było wbiegnięcie na jezdnię sarny. Kierowca nie miał zapiętych pasów co prawdopodobnie zadecydowało o jego śmierci. Do wypadku doszło kilka minut po godzinie 4 na drodze krajowej nr 28 pomiędzy Przemyślem a Medyką. Z ustaleń wstępnych policji wynika, że 28-letni kierowca osobowego mercedesa jechał z żoną w kierunku granicy z Ukrainą. Przed nim samochodem jechał jego teść. 29-latek zdecydował się wyprzedzić jadący przed nim samochód. W trakcie wyprzedzania na jezdnię pod koła samochodu wskoczyła sarna. Zaskoczony kierowca uderzył w zwierzę, zjechał w prawo na pobocze i potrącił pieszego. Samochód wypadł z drogi i zatrzymał się w rowie. Kierowca nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa, wypadł przez przednią szybę i doznał obrażeń, na skutek których zmarł. Jego żona miała zapięte pasy - nie została ranna. Pieszy, 38-letni mieszkaniec Przemyśla, poniósł śmierć na miejscu wypadku. Policjanci zebrali ślady i relacje świadków. Okoliczności tragedii będą badane w toku postępowania przygotowawczego, które prowadzi KMP w Przemyślu. Na zdjęciach pojazd po wypadku, fot. KMP w Przemyślu.
