Kilka godzin trwały wczoraj poszukiwania 33-letniego mężczyzny, który przed południem uciekł ze szpitala psychiatrycznego w Jarosławiu. Chory wymaga stałej opieki, dlatego zaraz po zgłoszeniu rozpoczęły się poszukiwania. Policjanci dokładnie...
Kilka godzin trwały wczoraj poszukiwania 33-letniego mężczyzny, który przed południem uciekł ze szpitala psychiatrycznego w Jarosławiu. Chory wymaga stałej opieki, dlatego zaraz po zgłoszeniu rozpoczęły się poszukiwania. Policjanci dokładnie sprawdzili Jarosław - dworce, bary, przystanki, kościoły, sklepy. Równolegle policjanci zbierali informacje o zachowaniu chorego - dowiedzieli się, że lubi podóżować pociągami, autobusami. Powiadomili też rodzinę chorego, mieszkańców Kamienia w powiecie rzeszowskim. O godzinie 16 chory zjawił się w domu. Karetka zabrała go do szpitala. W poszukiwaniach brało udział kilkudziesięciu policjantów.