Bez mała 3 promile alkoholu miał "w sobie" 35-letni Mariusz S., mieszkaniec wsi Stare Sioło. Dziś w nocy najechał na małego fiata. W wypadku ucierpiał kierowca tego samochodu. Mały fiat stał na ul. Popiełuszki w Nowej Sarzynie przed zamkniętym...
Bez mała 3 promile alkoholu miał "w sobie" 35-letni Mariusz S., mieszkaniec wsi Stare Sioło. Dziś w nocy najechał na małego fiata. W wypadku ucierpiał kierowca tego samochodu. Mały fiat stał na ul. Popiełuszki w Nowej Sarzynie przed zamkniętym przejazdem kolejowym. O godzinie 23 w tył malucha wjechał fiat cinquecento, którym kierował Mariusz S. Obrażeń w wypadku doznał kierowca małego fiata, trafił do szpitala. Mariusz S. był nietrzeźwy, mało tego, po pijanemu kierował nie po raz pierwszy - do listopada nie wolno mu prowadzić pojazdów, tak zdecydował sąd. Pijany kierowca odpowie za spowodowanie wypadku po pijanemu i niestosowanie się do wyroku sądu. O podobnym wypadku, w którym przez pijanego kierowcę ucierpiały trzy osoby, przeczytasz tutaj.