Policjanci ze Stalowej Woli zatrzymali minionej nocy mężczyznę, który ukradł i wywiózł z zakładu pracy złom aluminium. Sztaby matalu o łącznej wadze 200 kg przewoził "maluchem". Pięć minut przed północą policjanci wypatrzyli fiata 126p na...
Policjanci ze Stalowej Woli zatrzymali minionej nocy mężczyznę, który ukradł i wywiózł z zakładu pracy złom aluminium. Sztaby matalu o łącznej wadze 200 kg przewoził "maluchem". Pięć minut przed północą policjanci wypatrzyli fiata 126p na ulicy Energetyków w Stalowej Woli. Samochód jechał powoli, był mocno obciążony. Kierowca prowadził pojazd niepewnie. W tej sytuacji funkcjonariusze zatrzymali go do kontroli. Okazało się, że we wnętrzu samochodu znajduje się złom metalowy, 8 sztab aluminium o wadze 25 kg każda. Policjanci ustalili, że zostały bezprawnie wywiezione z jednego ze stalowowolskich zakładów. Co więcej 51-letni kierowca fiata był nietrzeźwy. Miał 1,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Po wytrzeźwieniu będzie miał okazję złożyć wyjaśnienia. Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. Za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości do 2 lat więzienia.