Złodzieje trzeźwieją jeszcze w policyjnym areszcie Komendy Miejskiej w Przemyślu. Trafili tam dziś w nocy, policjanci przywieźli ich z Kalwarii Pacławskiej. Próbowali okraść klasztor, zabrać szaty liturgiczne i pieniądze. Krótko po północy gwardian...
Złodzieje trzeźwieją jeszcze w policyjnym areszcie Komendy Miejskiej w Przemyślu. Trafili tam dziś w nocy, policjanci przywieźli ich z Kalwarii Pacławskiej. Próbowali okraść klasztor, zabrać szaty liturgiczne i pieniądze. Krótko po północy gwardian klasztoru OO Franciszkanów w Kalwarii Pacławskiej usłyszał hałas dochodzący z wieży. Poszedł tam i zorientował się, że ktoś uszkodził zamek w drzwiach. Chwilę później gwardian zatrzymał dwóch mężczyzn, którzy buszowali w klasztorze. Chwilę później zatrzymanych przejęli policjanci. Jak ustalili, dwaj mieszkańcy Częstochowy - 42-letni Artur i 28-letni Paweł po pijanemu włamali się do wieży, a wcześniej próbowali ukraść z klasztoru sztay liturgiczne i pieniądze. Obaj mieli ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Policja wyjaśnia, jakie motywy nimi kierowały. Wiadomo już, że niedoszli złodzieje zniszczyli szaty używane podczas sprawowania liturgii. Informacje o klasztorze w Kalwarii Pacławskiej