Po dwóch dniach poszukiwań odnaleziony został Władysław W., 59-letni mieszkaniec Sarnowa w powiecie mieleckim. Mężczyzna, który cierpi na zaburzenia pamięci, w czwartek rano wyszedł z domu na grzyby. Wczoraj wieczorem...
Po dwóch dniach poszukiwań odnaleziony został Władysław W., 59-letni mieszkaniec Sarnowa w powiecie mieleckim. Mężczyzna, który cierpi na zaburzenia pamięci, w czwartek rano wyszedł z domu na grzyby. Wczoraj wieczorem został odnaleziony w Ostrowach Baranowskich w powiecie kolbuszowskim, w odległości około 10 km od swojego domu.Zaginionego poszukiwali policjanci, strażacy i okoliczna ludność. Wczoraj o godzinie 19:35 policjanci z Kolbuszowej zostali powiadomieni przez mieszkankę Ostrów Baranowskich o tym, że w tej miejscowości, w pobliżu szkoły, przebywa mężczyzna, który twierdzi, że zabłądził i nie może znaleźć drogi do domu. Policjanci z KPP Kolbuszowa po kilkunastu minutach byli na miejscu. We wskazanym miejscu zastali zaginionego. Mężczyzna został przewieziony do szpitala. Po badaniach lekarskich okazało się, że Władysław W. nie wymaga hospitalizacji w szpitalu. Został więc przewieziony do domu i przekazany rodzinie. 59-latek w rozmowie z policjantami tłumaczył, że w czasie zbierania grzybów w lesie pomyliły mu się ścieżki. Nie wiedział jak wrócić do domu, błąkał się więc po lesie, wreszcie w sobotę spotkał ludzi, gdy dotarł do nieznanej mu miejscowości.