Aktualności

Upadek szybowca, instruktor nie żyje

Data publikacji 18.10.2007

W pobliżu lądowiska w Bezmiechowej koło Leska tuż po starcie spadł szybowiec. Był to lot szkoleniowy. Instruktor zmarł mimo akcji reanimacyjnej. Kursant żyje, ma złamaną rękę i nogę. Policja w Lesku została powiadomiona o tym o...

W pobliżu lądowiska w Bezmiechowej koło Leska tuż po starcie spadł szybowiec. Był to lot szkoleniowy. Instruktor zmarł mimo akcji reanimacyjnej. Kursant żyje, ma złamaną rękę i nogę. Policja w Lesku została powiadomiona o tym o godzinie 10:20. Do wypadku  doszło w pobliżu lotniska, w lesie. Na miejscu pracuje policyjna grupa operacyjno-dochodzeniowa i służby ratownicze. Ranny przebywa w szpitalu.Tragicznie zmarły to 55-letni mieszkaniec Sokołowa Małopolskiego w powiecie rzeszowskim. Z dotychczas zebranych informacji wynika, że do wypadku doszło tuż po starcie. Szybowiec stracił pułap, zahaczył o drzewa i runął na ziemię. Wyjaśnieniem okoliczności wypadku zajmie się również Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.
Powrót na górę strony