Aktualności

Policjanci zatrzymali rodziców ciężko chorych dziewczynek

Data publikacji 14.01.2008

Policjanci z Tarnobrzega zatrzymali rodziców dwóch dziewczynek, które krańcowo wyczerpane trafiły do szpitala. Ich życiu groziło niebezpieczeństwo. Policja wyjaśnia, dlaczego rodzice zaniedbali swe obowiązki. Dziewczynki trafiły do szpitala w piątek...

Policjanci z Tarnobrzega zatrzymali rodziców dwóch dziewczynek, które krańcowo wyczerpane trafiły do szpitala. Ich życiu groziło niebezpieczeństwo. Policja wyjaśnia, dlaczego rodzice zaniedbali swe obowiązki. Dziewczynki trafiły do szpitala w piątek w południe. Pogotowie wezwała lekarka, która raz na dwa tygodnie odwiedza je w domu. Obie siostry (w wieku 3 i 4 lat) są porażone mózgowo, nie są w stanie samodzielnie egzystować. Lekarka stwierdziła, że dziewczynki są odwodnione i niedożywione. Wymagają zabiegów ratujących życie. Personel szpitala zawiadomił Policję. Policjanci ustalili, że opiekunami dziewczynek są ich rodzice, mieszkańcy Tarnobrzega. Ustalili też, że są oni także rodzicami starszych, zdrowych dzieci. Policjanci zatrzymali ojca, 36-letniego mężczyznę i 32-letnią matkę. Kobieta była nieznacznie pod wpływem alkoholu. Przesłuchali świadków, rozmawiali ze starszymi dziećmi. W porozumieniu z prokuratorem policjanci postawili wczoraj rodzicom zarzuty znęcania ze szczególnym okrucieństwem nad niepełnosprawnymi córkami. Matka pozostaje pod dozorem Policji, nie może wyjeżdżać z kraju. Policja i prokuratura wniosły do sądu o tymczasowe aresztowanie ojca. Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu podzielił stanowisko Policji i prokuratury i tymczasowo, na 2 miesiące, aresztował ojca dziewczynek. Starsze dzieci, za zgodą sędziego rodzinnego, trafiły pod opiekę babci. Policja prowadzi śledztwo w tej sprawie. Stan zdrowia dziewczynek poprawił się.    
Powrót na górę strony