Policjanci zatrzymali wczoraj pijanego kierowcę, który przejeżdżając przez przejazd kolejowy na niżańskim osiedlu Podwolina stracił panowanie nad samochodem i utknął na torach. Mężczyzna miał 2,64 promila alkoholu w organizmie....
Policjanci zatrzymali wczoraj pijanego kierowcę, który przejeżdżając przez przejazd kolejowy na niżańskim osiedlu Podwolina stracił panowanie nad samochodem i utknął na torach. Mężczyzna miał 2,64 promila alkoholu w organizmie. W samochodzie "wystrzeliły" poduszki powietrzne, pojazd zawiesił się na torach, a pijany kierowca nie był w stanie z nich zjechać. Dopiero dzięki jadącemu za nim kierowcy udało się uniknąć tragedii i zepchnąć pojazd z torów do rowu. Kilka minut później przejeżdżał tamtędy pociąg. O tym zdarzeniu czytaj na stronie KPP w Nisku.