Aktualności

Policyjny pościg za sprawcą napadu na taksówkarza

Data publikacji 27.02.2008

Policjanci z Przemyśla zatrzymali bandytę, który grożąc użyciem pistoletu napadł na taksówkarza i skradł mu samochód. Przestępca uciekał przed pościgiem ulicami miasta jadąc 120 km na godzinę. Został przez policjantów osaczony w "ślepej" ulicy....

Policjanci z Przemyśla zatrzymali bandytę, który grożąc użyciem pistoletu napadł na taksówkarza i skradł mu samochód. Przestępca uciekał przed pościgiem ulicami miasta jadąc 120 km na godzinę. Został przez policjantów osaczony w "ślepej" ulicy.  Wczoraj około 22 policjanci z Przemyśla zostali zaalarmowani przez jednego z taksówkarzy o napadzie i kradzieży samochodu. Przerażony człowiek twierdził, że napadł na niego uzbrojony młody mężczyzna. Mężczyzna ten zamówił kurs do podprzemyskiej miejscowości Pikulice. Gdy byli poza miastem napastnik przystawił lufę pistoletu do skroni taksówkarza i zażądał wydania kluczyków. Taksówkarz uciekł, a bandyta zabrał samochód i odjechał w kierunku Przemyśla. Policjanci wypatrzyli ten samochód na ulicy Słowackiego koło Bramy Fortecznej. Wydali kierowcy sygnał do zatrzymania, jednak on zignorował polecenia i zwiększył prędkość jazdy. Policjanci podjęli pościg. Bandyta jechał ulicami miasta z prędkością nawet 120 km na godzinę, m.in. drogami jednokierunkowymi "pod prąd". W tej sytuacji policjanci zablokowali radiowozami jedną z ulic zmuszając uciekiniera do wjechania w ulicę Grottgera, która jest drogą bez przejazdu. Bandyta musiał zatrzymać samochód. Funkcjonariusze wiedzieli o pistolecie napastnika i byli gotowi do użycia broni. Działania potoczyły się błyskawicznie. Po kilku chwilach policjanci obezwładnili sprawcę i wyciągnęli  go z taksówki. Na siedzeniu samochodu znajdował się pistolet, którym bandyta groził taksówkarzowi. Okazało się, że to nie jest broń prawdziwa, ale imitacja pistoletu bojowego marki Walther P-99. Z tego pistoletu można strzelać nabojami z plastiku. Zatrzymanym okazał się 20-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego. Był pijany, miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Przebywa w policyjnym areszcie. Odpowie za rozbój i niebezpieczną jazdę samochodem w stanie nietrzeźowści. Relacja z tego zdarzenai również na stronie Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu.
Powrót na górę strony