Wydarzenia

Uwaga! oszuści w natarciu!

Data publikacji 17.12.2004

W miniony wtorek nieznana kobieta, podszywająca się pod kuzynkę męża, wyłudziła od mieszkanki Krosna dziesięć tysięcy złotych w gotówce. Pieniądze odebrał od poszkodowanej podstawiony mężczyzna. To już kolejny, zgłoszony w tym półroczu...

W miniony wtorek nieznana kobieta, podszywająca się pod kuzynkę męża, wyłudziła od  mieszkanki Krosna dziesięć tysięcy złotych w gotówce. Pieniądze odebrał od poszkodowanej podstawiony mężczyzna. To już kolejny, zgłoszony w tym półroczu przypadek oszustwa, polegający na wprowadzeniu w błąd starszej osoby, a następnie wyzyskanie tego błędu w celu wyłudzenia pieniędzy. Około godz. 14.00 w domu 70-letniej mieszkanki Krosna zadzwonił telefon. Gdy właścicielka mieszkania podniosła słuchawkę usłyszała głos podobny do kuzynki męża, która przebywa za granicą. Gdy podjęła rozmowę, usłyszała – “nie poznajesz mnie?”. Kobieta nie była pewna, czy to rzeczywiście kuzynka, ale na wszelki wypadek zapytała, czy to (tu padło jej imię) i czy telefonuje z Niemiec. Telefonująca na pytania odpowiedziała twierdząco, ale po chwili przekazała, że musiała przyjechać nagle do Rymanowa, ponieważ załatwia niezwykle istotną i pilną sprawę. Mówiła również, że potrzebuje natychmiast pożyczyć trzydzieści tysięcy złotych. Kuzynka nigdy nie pożyczała pieniędzy, ale kobieta pomyślała, że dla rodziny trzeba zrobić wszystko. Miała naskładane w domu 10 000 zł, więc zaoferowała pomoc. Dzwoniąca bardzo się ucieszyła, mówiła kobiecie, że przyjedzie później oraz, że ma dla niej jakiś specjalny prezent. Po jakimś czasie zatelefonowała ponownie, stwierdziła, że nie może przyjechać po pieniądze osobiście i wyśle “syna kierownika z Rymanowa”. Podała jego imię i nazwisko, zaznaczając, że mężczyzna podjedzie za jakieś pół godziny. Sama natomiast zapowiedziała swoją wizytę około godz. 19.00, gdy wszystko załatwi. Po jakimś czasie przed domem kobiety pojawił się mężczyzna. Właścicielka wyszła przed dom z przygotowanymi pieniędzmi w kopercie. Po upewnieniu się, że przyszedł po gotówkę wręczyła mu ją, po czym nieznajomy oddalił się. Gdy minęła godzina 19.00 kobieta zaczęła coś podejrzewać. Następnego dnia rano zgłosiła się w Komendzie Miejskiej Policji i złożyła zawiadomienie o oszustwie. Po raz kolejny apelujemy do wszystkich, którzy opiekują się, bądź mają w sąsiedztwie starsze, często samotnie mieszkające osoby, aby je uwrażliwiać i uczulać na obcych, uświadamiać o zagrożeniach, informować o różnych przypadkach i metodach działania oszustów.
Powrót na górę strony