Fałszywe zawiadomienie
Data publikacji 15.02.2006
W ubiegły piątek po godz. 20.00 oficer dyżurny KMP odebrał telefoniczne zgłoszenie od 17-letniego mieszkańca Krosna, który informował policję, że został napadnięty przez siedmiu mężczyzn w kominiarkach. Do zdarzenia...
W ubiegły piątek po godz. 20.00 oficer dyżurny KMP odebrał telefoniczne zgłoszenie od 17-letniego mieszkańca Krosna, który informował policję, że został napadnięty przez siedmiu mężczyzn w kominiarkach. Do zdarzenia miało dojść na wałach przeciwpowodziowych nad rzeką Lubatówką. Według relacji poszkodowanego, napastnicy zaatakowali go z zaskoczenia, jeden z mężczyzn uderzył samotnie idącego pięścią w twarz, po chwili pozostali chwycili go za ręce i nogi, przetrząsnęli mu kieszenie zabierając gotówkę w kwocie 30 zł oraz telefon komórkowy o wartości około 300 zł, a następnie zbiegli w stronę ul. Czajkowskiego. Policjanci po otrzymaniu zgłoszenia przystąpili do penetracji terenu przyległego do miejsca zdarzenia, do działań została włączona również służba kryminalna, niestety bez rezultatu.Następnego dnia (ponieważ w chwili zgłoszenia o zdarzeniu był pod działaniem alkoholu) młodzieniec złożył w Komendzie Miejskiej Policji zawiadomienie o dokonanym rozboju na jego osobie. Jednak poszkodowany nie był w stanie w sposób jednoznaczny podać żadnych istotnych szczegółów, które pomogłyby służbom śledczym w rozwikłaniu zagadki. Policjanci prowadzili czynności w tej sprawie i już po trzech dniach byli niemal pewni, że opisane zdarzenie wydaje się mało prawdopodobne. Poszkodowanego wezwano wczoraj na przesłuchanie, podczas wyjaśnień młody człowiek kilkakrotnie zmieniał wersje wydarzeń, aż w końcu przyznał, że żadnego rozboju nie było i nie wie dlaczego wprowadził w błąd policjantów. Okazało się również, że pieniądze i telefon zgubił jeszcze przed wieczornym zgłoszeniem rozboju.Policjanci wystąpią z wnioskiem do prokuratury o wszczęcie postępowania wobec zgłaszającego.Według Kodeksu Karnego - za fałszywe zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, a za składanie fałszywych zeznań nawet do 3 lat więzienia. (ap)