Tragedia rodzinna w Porębach
Data publikacji 26.04.2006
Badamy sprawę i wyjaśniamy wszelkie okoliczności zdarzenia, do którego doszło dzisiaj w godzinach przedpołudniowych w jednym z domów w Porębach. Nie wiadomo jaki przebieg miała sprzeczka między pijanymi małżonkami. Żona (45 lat) wezwała...
Badamy sprawę i wyjaśniamy wszelkie okoliczności zdarzenia, do którego doszło dzisiaj w godzinach przedpołudniowych w jednym z domów w Porębach. Nie wiadomo jaki przebieg miała sprzeczka między pijanymi małżonkami. Żona (45 lat) wezwała pogotowie ratunkowe do konającego 49-letniego mężczyzny twierdząc, że mąż sam odebrał sobie życie.Reanimacja mężczyzny przez medyczny zespół ratowniczy nie powiodła się, wszystko wskazuje na to, że zginął od ciosu zadanego ostrym narzędziem w klatkę piersiową.Żonę podejrzewaną o spowodowanie ciężkich obrażeń ciała skutkujących zejściem śmiertelnym zatrzymano, po wytrzeźwieniu będzie można ją przesłuchać. Dokonaliśmy oględzin miejsca zdarzenia, zabezpieczyliśmy nóż, którym najprawdopodobniej mężczyzna został ugodzony. Na polecenie prokuratora zabezpieczono również zwłoki do badań w prosektorium.Na dzisiaj planowane jest także przesłuchanie w obecności psychologa synów, jeden ma 17, drugi 12 lat, którzy w początkowej fazie sprzeczki przebywali w domu razem z rodzicami, a później wyszli na zewnątrz. (ap)