Wydarzenia

Uwaga na kieszonkowców

Data publikacji 14.06.2006

Brak należytej ostrożności był przyczyną utraty przez 54-letnią kobietę 500 zł, które sprawca wybrał w jednym z bankomatów na terenie Krosna. Kobieta w dniu 12 czerwca br. około południa w centrum miasta padła ofiarą kradzieży kieszonkowej. W bliżej...

Brak należytej ostrożności był przyczyną utraty przez 54-letnią kobietę 500 zł, które sprawca wybrał w jednym z bankomatów na terenie Krosna. Kobieta w dniu 12 czerwca br. około południa w centrum miasta padła ofiarą kradzieży kieszonkowej. W bliżej nieokreślonych okolicznościach, w czasie zakupów skradziono jej portfel wraz z kartą bankomatową. W prezencie sprawca otrzymał również nr PIN, zapisany na znajdującej się wewnątrz kartce. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Po sprawdzeniu konta okazało się, że ubyło z niego 500 zł.Również kartę bankomatową i dokumenty skradziono 9 czerwca br. wczesnym popołudniem, 26-letniemu mieszkańcowi Jedlicza w jednym z krośnieńskich barów. Tym razem jednak sam pokrzywdzony sprowokował sprawcę. Wychodząc do toalety pozostawił przy stoliku bluzę z portfelem w kieszeni. Ponieważ w środku nie było nr PIN, mężczyzna ustrzegł się dodatkowych strat finansowych. Kradzież zgłosił dopiero w dniu 12 czerwca br.Po raz kolejny apelujemy o zachowanie elementarnych zasad bezpieczeństwa podczas przebywania w miejscach publicznych. Nie prowokujmy pokazywaniem dużej ilości gotówki oraz nie pozostawiajmy przedmiotów wartościowych lub dokumentów bez nadzoru.Kieszonkowcy najczęściej działają w biały dzień, wśród wielu osób postronnych, starając się wykorzystać swoją zręczność. Każdy błąd może spowodować, że zostaną zatrzymani przez przypadkowych przechodniów. Jednocześnie kieszonkowiec zawsze ma bezpośredni kontakt z pokrzywdzonym, musi więc chociaż przez chwilę znajdować się bardzo blisko swojej ofiary. Uważajmy zatem na osoby, które nieoczekiwanie stwarzają takie sytuacje. Spojrzenie im w oczy może być jedynym sposobem, który uchroni Państwa przed kradzieżą. O swoich podejrzeniach w każdym przypadku można również powiadomić Policję.(mc)
Powrót na górę strony