Pijany kierowca zatrzymany po pościgu
Data publikacji 20.11.2006
Uszkodzony samochód rodziców i ogrodzenie prywatnej posesji w Świerzowej Polskiej oraz lekko ranny pasażer, to wynik sobotniego pościgu za pijanym kierowcą. Około godz. 1.00 w rejonie skrzyżowania ulic Pużaka i Podkarpackiej w Krośnie,...
Uszkodzony samochód rodziców i ogrodzenie prywatnej posesji w Świerzowej Polskiej oraz lekko ranny pasażer, to wynik sobotniego pościgu za pijanym kierowcą. Około godz. 1.00 w rejonie skrzyżowania ulic Pużaka i Podkarpackiej w Krośnie, policjanci podjęli próbę zatrzymania do kontroli drogowej samochodu VW Jetta z dwoma mężczyznami w środku. Na sygnał podany czerwonym światłem latarki, kierowca włączył prawy kierunkowskaz i zwolnił. Kiedy jednak dojechał do radiowozu gwałtownie przyspieszył, skręcając z ul. Podkarpackiej w Zręcińską. Policjanci ruszyli za nim w pościg. Kierujący VW zdołał dojechać jedynie do Świerzowej Polskiej. Tam na ul. Krośnieńskiej stracił panowanie nad samochodem i na jednym z zakrętów zjechał z drogi, uderzając w ogrodzenie prywatnej posesji. Tam został zatrzymany przez policjantów. Jak się okazało, kierowca auta, 23-letni Adrian D., mieszkaniec Gminy Jedlicze, był pijany. W jego organizmie stwierdzono ponad 1,8 promila alkoholu. Samochód zabrał swoim rodzicom bez ich wiedzy.Nietrzeźwy był również pasażer (ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie), który doznał drobnych potłuczeń. Po przebadaniu w szpitalu został zwolniony do domu.Adrian D. wytrzeźwiał natomiast w policyjnej izbie zatrzymań i w niedzielę został przesłuchany w charakterze podejrzanego. Przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa i skorzystał z możliwości dobrowolnego poddania się karze, której wymiar ustalono na 1 rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata i 4 tys. zł. grzywny. Adrian D. będzie miał również orzeczony zakaz kierowania przez okres 5 lat wszelkimi pojazdami w ruchu lądowym oraz pokryje wszystkie koszty postępowania. Wyrok zostanie podany do publicznej wiadomości. Karę musi jeszcze zaakceptować sąd. Kierowca odpowie ponadto przed sądem grodzkim za niezatrzymanie się do kontroli oraz spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.Do naprawienia pozostaje również uszkodzone ogrodzenie i samochód. W pierwszym przypadku pokrzywdzony oszacował wysokość szkody na ok. 5 tys. zł. W drugim – jest to indywidualna sprawa Adriana D. Stan nietrzeźwości kierującego wyklucza bowiem możliwość uzyskania odszkodowania, nawet gdyby samochód był objęty ubezpieczeniem AC.