Wydarzenia

Ustalono kolejnego sprawcę alarmu bombowego

Data publikacji 24.01.2007

Sprawcom fałszywych alarmów bombowych coraz trudniej jest oszukać policję i w stosunkowo krótkim czasie większość z nich jest ustalana. Tym razem na głupi żart zdecydował się 12-latek z Krosna. Jak wyjaśnił policjantom, nie miał pojęcia o...

Sprawcom fałszywych alarmów bombowych coraz trudniej jest oszukać policję i w stosunkowo krótkim czasie większość z nich jest ustalana. Tym razem na głupi żart zdecydował się 12-latek z Krosna. Jak wyjaśnił policjantom, nie miał pojęcia o konsekwencjach swojego postępowania.  6 stycznia br. chłopiec zadzwonił z telefonu komórkowego na przypadkowo wybrany numer i mieszkańca Rymanowa Zdroju, który podniósł słuchawkę poinformował, że w jego domu podłożona jest bomba. Zaniepokojony właściciel o groźbie zawiadomił policję. Jak zawsze w takich przypadkach dom przeszukali policyjni pirotechnicy, którzy nie znaleźli żadnych podejrzanych przedmiotów. W ramach prowadzonego w tej sprawie dochodzenia, policjanci z Sekcji Kryminalnej krośnieńskiej komendy ustalili, że autorem alarmu był mieszkaniec Krosna, który w maju ukończy dopiero 13 lat. Chłopiec w obecności matki przyznał się do tego czynu i podczas rozmowy wyjaśnił, że nie zdawał sobie sprawy jakie skutki wywoła jego wybryk. Przez cały czas myślał o nim w kategorii żartu.Teraz jego sprawą zajmie się sąd rodzinny. Nie jest wykluczone, że rodzice nieletniego będą musieli pokryć koszty działań, podjętych na miejscu zdarzenia.Sprawa ta pokazuje, jak ogromna jest rola rodziców w uświadamianiu dorastającym dzieciom konsekwencji nieodpowiedzialnego postępowania. Tutaj przypominamy poprzednie przypadki fałszywych alarmów.
Powrót na górę strony