Wydarzenia

Okradł właściciela firmy bo nie dostał pracy?

Data publikacji 07.11.2007

Z pytaniem o możliwość zatrudnienia przyszedł do firmy 23-letni mieszkaniec Jasła. Po usłyszeniu odmowy, mężczyzna ukradł z biura telefon komórkowy. Wczoraj po południu do jednej z prywatnych firm w Korczynie przyszedł młody mężczyzna...

Z pytaniem o możliwość zatrudnienia przyszedł do firmy 23-letni mieszkaniec Jasła. Po usłyszeniu odmowy, mężczyzna ukradł z biura telefon komórkowy. Wczoraj po południu do jednej z prywatnych firm w Korczynie przyszedł młody mężczyzna twierdząc, że poszukuje pracy. Jeden z pracowników poinformował go, że aktualnie nie ma możliwości zatrudnienia nowych pracowników. Petent podziękował i wyszedł z biura. Zanim opuścił budynek, wszedł do innego pomieszczenia i ukradł leżący na biurku telefon komórkowy o wartości ok. 600 zł.Mężczyzna nie zauważył, że był dyskretnie obserwowany przez pracowników firmy, którzy zdecydowanie zareagowali na kradzież. Jeden z nich zablokował na parkingu samochód, którym przyjechał sprawca, po czym powiadomił właściciela oraz Policję.Policjanci ustalili, że mężczyzną, który ukradł telefon jest 23-letni mieszkaniec Jasła, Łukasz R. Do Korczyny przyjechał w towarzystwie trzech swoich kolegów, również mieszkańców Jasła. Łukasz R. zwrócił skradzioną komórkę, wskazał też miejsce gdzie wyrzucił wyjętą z aparatu kartę SIM. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie, a jego koledzy przesłuchani i zwolnieni. Ponieważ Łukasz R. znany jest policjantom z innych kolizji z prawem, najprawdopodobniej pytanie o pracę było tylko pretekstem do dokonania kradzieży. Dzięki przezorności pracowników tym razem skradzione mienie szybko wróciło do prawowitego właściciela.
Powrót na górę strony