Śmiertelny wypadek w Rymanowie
Data publikacji 25.11.2007
Dzisiaj rano w krośnieńskim szpitalu zmarła młoda kobieta, potrącona w nocy w Rymanowie. Dopero po południu policjanci ustalili jej tożsamość. Kilkanaście minut po północy, jadący fordem escortem 22-letni mieszkaniec Krosna, na ul....
Dzisiaj rano w krośnieńskim szpitalu zmarła młoda kobieta, potrącona w nocy w Rymanowie. Dopero po południu policjanci ustalili jej tożsamość. Kilkanaście minut po północy, jadący fordem escortem 22-letni mieszkaniec Krosna, na ul. Sanockiej w Rymanowie potrącił idącą poboczem pieszą. Kobieta z rozległymi obrażeniami została przewieziona do szpitala. Pomimo wysiłków lekarzy nie zdołano jej uratować.Kierujący fordem był trzeźwy.Kobieta nie miała przy sobie żadnych dokumentów i dopiero po południu policjanci zdołali ustalić jej tożsamość. Ofiarą wypadku okazała się 17-letnia mieszkanka Rymanowa.Według wstępnych ustaleń dziewczyna wracała do domu. Wcześniej zapowiadała, że będzie spać u koleżanki i dlatego rodzice nie byli początkowo zaniepokojeni nieobecnością córki.