Wydarzenia

Policjanci zatrzymali włamywacza-recydywistę

Data publikacji 07.02.2008

Policjanci z sekcji kryminalnej ustalili i zatrzymali włamywacza, który okradał sklepy i biura w Krośnie. Mężczyzna kradł zarówno artykuły spożywcze, jak i sprzęt elektroniczny. Policja wnioskuje o jego tymczasowe aresztowanie. Zatrzymany 24-letni...

Policjanci z sekcji kryminalnej ustalili i zatrzymali włamywacza, który okradał sklepy i biura w Krośnie. Mężczyzna kradł zarówno artykuły spożywcze, jak i sprzęt elektroniczny. Policja wnioskuje o jego tymczasowe aresztowanie. Zatrzymany 24-letni krośnianin Andrzej G., w lutym 2006 r. został warunkowo zwolniony z zakładu karnego, w którym odbywał karę 6 lat pozbawienia wolności za podobne przestępstwa kryminalne. Na wolności poszanowanie prawa okazało się jednak dla niego zbyt trudne. W nocy 20/21 grudnia 2007 r. mężczyzna włamał się w Krośnie do dwóch sklepów i biura jednej z instytucji finansowych. Po wyłamaniu drzwi bądź okien z pomieszczeń tych ukradł artykuły spożywcze, gotówkę, laptop i telefon komórkowy. Pokrzywdzeni wysokość poniesionych strat oszacowali łącznie na ponad 7 tys. zł.Dwóch kolejnych włamań Andrzej G. dokonał w nocy 2/3 lutego br. Jego celem były tym razem prywatny bar i biuro jednej z krośnieńskich firm. Mężczyzna ukradł z nich artykuły spożywcze, laptop oraz telefon komórkowy. I tym razem wartość wyrządzonych przez niego szkód przekroczyła 7 tys. zł.Policjanci zatrzymali Andrzeja G. przedwczoraj. Odzyskano dwa skradzione telefony komórkowe i niewielką ilość artykułów spożywczych. W świetle przedstawionych dowodów mężczyzna przyznał się do popełnienia powyższych włamań. W czasie przesłuchania wyjaśnił, że skradzione laptopy sprzedał na krośnieńskim bazarze. Dzisiaj Policja wystąpi z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie Andrzeja G. Za popełnione w warunkach recydywy włamania, podejrzanemu grozi kara pozbawienia wolności do lat 15.Przypominamy jednocześnie, że za kupowanie lub przyjmowanie przedmiotów pochodzących z przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Na zdjęciu: przedmioty odzyskane dotychczas przez policjantów
Powrót na górę strony