Wydarzenia

Zmarł mężczyzna zatrzymany do wytrzeźwienia

Data publikacji 11.03.2008

Sekcja zwłok da odpowiedź na pytanie, co było bezpośrednią przyczyną śmierci mężczyzny, osadzonego w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia. Pomimo prób reanimacji zatrzymanego nie dało się uratować. Wczoraj, ok. godz. 13 policjanci z komisariatu...

Sekcja zwłok da odpowiedź na pytanie, co było bezpośrednią przyczyną śmierci mężczyzny, osadzonego w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia. Pomimo prób reanimacji zatrzymanego nie dało się uratować. Wczoraj, ok. godz. 13 policjanci z komisariatu w Jedliczu zostali wezwani na interwencję do jednego z miejscowych sklepów. Według zgłoszenia, pijany mężczyzna ubliżał personelowi i klientom słowami wulgarnymi oraz przestawiał towar na półkach. Sprawcą awantury był, znany osobiście zarówno pracownikom sklepu jak i policjantom, 30-letni mieszkaniec Gminy Jedlicze, od dawna nadużywający alkoholu. Policjanci podjęli decyzję o jego zatrzymaniu. O godz. 13.50 mężczyznę przebadał lekarz krośnieńskiego pogotowia, który wyraził zgodę na jego osadzenie w policyjnym areszcie. Będący w stanie upojenia alkoholowego mężczyzna do celi trafił ok. godz. 14.30. Nie był w stanie poddać się badaniu na alkomacie.Zgodnie z obowiązującymi przepisami, zatrzymany był co 30 minut kontrolowany przez policjanta, pełniącego służbę w aresztach. Mężczyzna zachowywał się spokojnie i po chwili zasnął. Ok. godz. 17.45 funkcjonariusz wszedł do celi i stwierdził, że zatrzymany nie daje znaków życia. Policjant natychmiast rozpoczął reanimację, a do komendy wezwano pogotowie. Mężczyzny nie zdołano jednak uratować.Z wstępnych ustaleń, dokonanych pod nadzorem prokuratora wynika, że zatrzymanie 30-latka odbyło się zgodnie z obowiązującymi przepisami i policjanci nie dopuścili się żadnych zaniedbań w tym zakresie.
Powrót na górę strony