Kolejna sfałszowana legitymacja
Data publikacji 23.04.2008
Poważnych konsekwencji może oczekiwać nastolatek, który na legitymacji szkolnej sfałszował datę urodzenia i termin ważności dokumentu. Młody człowiek ma skończone 17 lat, więc za swój czyn odpowie jak dorosły. Sfałszowaną legitymację chłopak...
Poważnych konsekwencji może oczekiwać nastolatek, który na legitymacji szkolnej sfałszował datę urodzenia i termin ważności dokumentu. Młody człowiek ma skończone 17 lat, więc za swój czyn odpowie jak dorosły. Sfałszowaną legitymację chłopak okazał wczoraj po południu kontrolerom biletów w autobusie krośnieńskiego MZK. Dokument od razu wydał się podejrzany, bowiem wyraźnie widoczne były ślady poprawiania dat. Okazało się również, że nastolatek ma jeszcze jedną legitymację, zawierającą prawdziwe dane.W czasie rozmowy z wezwanymi na miejsce policjantami 17-latek stwierdził, że przerobił dokument, ponieważ chciał swobodnie wchodzić do lokali rozrywkowych, dostępnych dla osób pełnoletnich.Za fałszerstwo nastolatkowi grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.To kolejny przypadek nieodpowiedzialnego zachowania się nieletniego ucznia, narażający go na poważne konsekwencje. Dlatego ponownie przypominamy, że jakichkolwiek zmian w dokumentach może dokonywać wyłącznie osoba uprawniona. W każdym innym przypadku można zostać oskarżonym o fałszerstwo.