Wędkarz pobił wędkarza
Data publikacji 28.05.2008
Przepływający przez Krosno Wisłok okazał się za mały dla łowiących ryby dwóch mężczyzn. Jeden pobił drugiego, ponieważ stał za blisko. Wczoraj, ok. godz. 16 Policja została powiadomiona o pobiciu mężczyzny w rejonie mostu przy ul. Chopina w...
Przepływający przez Krosno Wisłok okazał się za mały dla łowiących ryby dwóch mężczyzn. Jeden pobił drugiego, ponieważ stał za blisko. Wczoraj, ok. godz. 16 Policja została powiadomiona o pobiciu mężczyzny w rejonie mostu przy ul. Chopina w Krośnie. Wzywający policjantów 22-letni wędkarz oświadczył, że podczas łowienia ryb został zaatakowany i pobity przez innego wędkarza. Sprawca stał na drugim brzegu i zarzucał pokrzywdzonemu, że ten jest za blisko i przez to utrudnia mu łowienie.Ponieważ pokrzywdzony nie chciał się przesunąć, mężczyzna przeszedł przez rzekę i kilkakrotnie uderzył 22-latka pięścią, rozcinając mu łuk brwiowy oraz powodując obrażenia twarzy.Wskazanym napastnikiem okazał się 40-letni mieszkaniec Krosna. Mężczyzna był pijany, w jego organizmie stwierdzono ponad 2,2 promila alkoholu. Wzywający Policję pokrzywdzony był trzeźwy. Dalszy tryb postępowania uzależniony będzie od oceny doznanych przez niego obrażeń.