Śmierć w garażu
Data publikacji 30.11.2008
Policjanci wyjaśniają okoliczności śmierci 24-letniego mieszkańca Rymanowa. Młodego człowieka znalazła w garażu jego matka. Silnik auta pracował, grała muzyka. Dzisiaj rano, wracająca z pracy mieszkanka Rymanowa zastała drzwi zamknięte od wewnątrz....
Policjanci wyjaśniają okoliczności śmierci 24-letniego mieszkańca Rymanowa. Młodego człowieka znalazła w garażu jego matka. Silnik auta pracował, grała muzyka. Dzisiaj rano, wracająca z pracy mieszkanka Rymanowa zastała drzwi zamknięte od wewnątrz. Z przylegającego do domu garażu dobiegały dźwięki muzyki, słychać było również pracujący silnik auta. Pomimo tego nikt nie reagował na głośne pukanie do drzwi i okien. Ostatecznie, aby dostać się do garażu, kobieta poprosiła o pomoc sąsiada. Po wejściu do środka, zauważyła siedzącego w samochodzie swojego 24-letniego syna, który nie dawał znaków życia. Wezwany na miejsce lekarz stwierdził jego zgon.Na polecenie prokuratora ciało mężczyzny zabezpieczono w prosektorium. Sekcja zwłok wykaże, co było powodem jego śmierci.