Samochód nauki jazdy zderzył się z ciężarówką
Data publikacji 14.01.2009
Powszechnie wiadomym jest, że wyprzedzanie to jeden z najbardziej niebezpiecznych manewrów na drodze. Wczoraj na własnej skórze przekonał się o tym kursant, jadący pod nadzorem instruktorki. Wykonując jej polecenie, mężczyzna zderzył się z ciężarówką.
Powszechnie wiadomym jest, że wyprzedzanie to jeden z najbardziej niebezpiecznych manewrów na drodze. Wczoraj na własnej skórze przekonał się o tym kursant, jadący pod nadzorem instruktorki. Wykonując jej polecenie, mężczyzna zderzył się z ciężarówką.
Wczoraj, po południu, policjanci ruchu drogowego zostali wezwani na miejsce wypadku, do którego doszło na ul. Podkarpackiej w Krośnie. Zderzyły się tam opel corsa nauki jazdy oraz ciągnik siodłowy z naczepą.
Funkcjonariusze ustalili, że oplem jechał odbywający szkolenie 18-letni mieszkaniec powiatu jasielskiego, nadzorowany przez 38-letnią instruktorkę. Za skrzyżowaniem z ul. Pużaka, wykonując wydane mu polecenie, kursant zjechał na lewy pas jezdni i rozpoczął wyprzedzanie ciężarówki. Niestety, zabrakło miejsca na prawidłowe wykonanie tego manewru.
Widząc, że lewy pas ruchu kończy się i łączy z prawym, kursant zjechał gwałtownie na prawo i uderzył w bok ciężarówki. Na szczęście nikt nie został ranny i skutkiem wypadku były jedynie uszkodzenia obydwu pojazdów.
Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, odpowiadająca za jazdę kursanta instruktorka została ukarana przez policjantów mandatem karnym.