Kradzież telefonu komórkowego
Data publikacji 25.02.2009
Policjanci wyjaśniają okoliczności kradzieży telefonu komórkowego i pieniędzy, do której doszło wczoraj na terenie dworca autobusowego w Krośnie. Telefon odzyskano, a trzej pijani sprawcy trzeźwieją w areszcie.
Policjanci wyjaśniają okoliczności kradzieży telefonu komórkowego i pieniędzy, do której doszło wczoraj na terenie dworca autobusowego w Krośnie. Telefon odzyskano, a trzej pijani sprawcy trzeźwieją w areszcie.
Według wstępnych ustaleń wczoraj, po godz. 19 czterech 18-latków, po zakończeniu zajęć w szkole oczekiwało w poczekalni na autobus. Jeden z nich trzymał w ręku telefon komórkowy o wartości ok. 300 zł.
Po chwili do poczekalni weszło trzech młodych mężczyzn. Jeden z nich, będący wyraźnie pod wpływem alkoholu, powiedział do 18-latka, aby dał mu na chwilę komórkę. Otrzymany telefon schował do kieszeni i zażądał od wszystkich uczniów pieniędzy.
Pokrzywdzeni twierdzą, że sprawca zwrócił się przy tym do swoich kolegów, aby podali mu nóż. Wystraszeni nastolatkowie oddali napastnikom 2 zł i 10 gr. Więcej przy sobie nie mieli. Po tym zajściu, sprawcy wyszli z poczekalni.
Skierowani na miejsce policjanci odnaleźli ich w pobliskim barze. Okazali się nimi trzej mieszkańcy powiatu brzozowskiego w wieku od 19 do 22 lat. Najstarszy z nich miał przy sobie skradziony telefon, który w chwili zatrzymania usiłował wyrzucić. Cała trójka zatrzymanych była nietrzeźwa. W ich organizmach stwierdzono od blisko promila do ponad 2 promili alkoholu.
Aktualnie policjanci wyjaśniają szczegóły zajścia. Od wyników tych ustaleń uzależniona będzie treść zarzutów, które po wytrzeźwieniu usłyszą zatrzymani.