Zatrzymano fałszywego diagnostę
Data publikacji 03.04.2009
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który potwierdzał wykonanie przeglądów technicznych samochodów, nie mając do tego uprawnień. Trwają czynności, mające na celu ustalenie jak długo trwał ten proceder oraz grona osób, które skorzystały z usług fałszywego diagnosty.
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który potwierdzał wykonanie przeglądów technicznych samochodów, nie mając do tego uprawnień. Trwają czynności, mające na celu ustalenie jak długo trwał ten proceder oraz grona osób, które skorzystały z usług fałszywego diagnosty.
27-go marca br. podczas kontroli drogowej uwagę policjantów krośnieńskiej sekcji ruchu drogowego zwróciła pieczątka w dowodzie rejestracyjnym vw golfa, potwierdzająca dokonanie okresowych badań technicznych. Odcisk pieczęci i dane diagnosty różniły się bowiem od innych, powszechnie używanych na naszym terenie.
Po sprawdzeniu w Wydziale Komunikacji UM Krosna policjanci ruchu drogowego ustalili, że pieczęć ta była wydana pracownikowi stacji obsługi przy KMP w Krośnie i straciła ważność w październiku 2003r. Od tego czasu stacja nie ma bowiem uprawnień do wykonywania okresowych badań technicznych.
Nieuczciwy, 52-letni diagnosta został zatrzymany. Dobrowolnie wydał pieczątkę, którą się posługiwał. Wyjaśnił, że wyrobił ją samowolnie po zdaniu oryginalnej.
Aktualnie policjanci sprawdzają, jak długo mężczyzna prowadził tę działalność oraz kto korzystał z jego usług.
Za poświadczanie nieprawdy diagności grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
27-go marca br. podczas kontroli drogowej uwagę policjantów krośnieńskiej sekcji ruchu drogowego zwróciła pieczątka w dowodzie rejestracyjnym vw golfa, potwierdzająca dokonanie okresowych badań technicznych. Odcisk pieczęci i dane diagnosty różniły się bowiem od innych, powszechnie używanych na naszym terenie.
Po sprawdzeniu w Wydziale Komunikacji UM Krosna policjanci ruchu drogowego ustalili, że pieczęć ta była wydana pracownikowi stacji obsługi przy KMP w Krośnie i straciła ważność w październiku 2003r. Od tego czasu stacja nie ma bowiem uprawnień do wykonywania okresowych badań technicznych.
Nieuczciwy, 52-letni diagnosta został zatrzymany. Dobrowolnie wydał pieczątkę, którą się posługiwał. Wyjaśnił, że wyrobił ją samowolnie po zdaniu oryginalnej.
Aktualnie policjanci sprawdzają, jak długo mężczyzna prowadził tę działalność oraz kto korzystał z jego usług.
Za poświadczanie nieprawdy diagności grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.