Weekend pod znakiem wypadków
Data publikacji 15.06.2009
Jedna osoba zginęła, a cztery zostały ranne w następstwie wypadków drogowych, do których doszło podczas minionego weekendu w powiecie krośnieńskim. Stan jednego z rannych jest bardzo ciężki.
Jedna osoba zginęła, a cztery zostały ranne w następstwie wypadków drogowych, do których doszło podczas minionego weekendu w powiecie krośnieńskim. Stan jednego z rannych jest bardzo ciężki.
Wśród rannych jest 11-letnia dziewczynka, potrącona w piątek ok. godz. 15.50 w Faliszówce przez samochód osobowy koloru czerwonego. Według wstępnych ustaleń dziecko przechodziło przez jezdnię z lewej strony na prawą. W następstwie wypadku 11-latka doznała złamania ręki i urazu głowy. Kierowca auta uciekł z miejsca zdarzenia i aktualnie jest poszukiwany przez Policję.
Najtragiczniejszy w skutkach wypadek wydarzył się w sobotę w Równem, na drodze krajowej nr 9. Ok. godz. 19 jadące w kierunku Dukli bmw, na łuku drogi wypadło poza jezdnię i uderzyło w drzewo. Samochodem jechali dwaj bracia, mieszkańcy Dukli. Pomimo reanimacji lekarze nie zdołali uratować 27-letniego kierowcy. Po kilku godzinach mężczyzna zmarł w krośnieńskim szpitalu. W wypadku urazu głowy doznał również jego 15-letni brat.
W ciężkim stanie przebywa w szpitali 62-letni krośnianin, potrącony wczoraj ok. godz. 15.30 na ul. Niepodległości w Krośnie przez osobowego peugeota. Według wstępnych ustaleń policjantów, mężczyzna wszedł na jezdnię z prawej strony, zza żywopłotu, poza przejściem dla pieszych. Kierujący samochodem 26-letni mieszkaniec Krosna był trzeźwy.
Do czwartego wypadku doszło godzinę później, w Sieniawie w gminie Rymanów, na drodze krajowej nr 28. Kierujący audi 80, 20-letni mieszkaniec Sanoka na skrzyżowaniu z ul. Długą, najechał na tył bmw, stojącego przy osi jezdni. Według wstępnych ustaleń kierowca bmw zamierzał skręcić w lewo i w samochodzie włączony był lewy kierunkowskaz. W następstwie wypadku kierujący bmw 20-letni mieszkaniec Sieniawy doznał urazu nosa.
Dokładne okoliczności wszystkich zdarzeń wyjaśnione zostaną w trakcie dalszych postępowań.