Skradziony telefon wróci do właściciela
Data publikacji 24.08.2009
Policjanci z komisariatu w Jedliczu rozwikłali zagadkę kradzieży telefonu komórkowego. Amatorem cudzej własności okazał się nieletni znajomy pokrzywdzonego.
Policjanci z komisariatu w Jedliczu rozwikłali zagadkę kradzieży telefonu komórkowego. Amatorem cudzej własności okazał się nieletni znajomy pokrzywdzonego.
Do kradzieży telefonu sony ericsson doszło w połowie czerwca br. w jednej z miejscowości w gminie Jedlicze. Pokrzywdzony oszacował wartość komórki na ok. 350 zł ale nie był w stanie podać okoliczności jej utraty. Był jedynie pewien, że telefon miał w domu.
Po kilku tygodniach pracy policjanci ustalili, że telefon ukradł niespełna 17-letni znajomy pokrzywdzonego. Nieletni przyznał się do kradzieży i wyjaśnił, że złakomił się na komórkę, bo ta leżała na tarasie domu właściciela. Ponieważ potrzebował pieniędzy, sprzedał telefon swojemu znajomemu, któremu teraz grozi odpowiedzialność za paserstwo. Sprawca kradzieży za swój czyn odpowie przed sądem rodzinnym.