Mężczyzna zginął w pożarze
Policja i prokuratura ustalają przyczyny wybuchu pożaru w jednym z budynków w Żeglcach. W spalonym pomieszczeniu znaleziono ciało mieszkającego tam mężczyzny. Sekcja zwłok wyjaśni, co było bezpośrednią przyczyną jego śmierci.
Policja i prokuratura ustalają przyczyny wybuchu pożaru w jednym z budynków w Żeglcach. W spalonym pomieszczeniu znaleziono ciało mieszkającego tam mężczyzny. Sekcja zwłok wyjaśni, co było bezpośrednią przyczyną jego śmierci.
O pożarze i znalezieniu ciała 58-letniego mężczyzny Policja została powiadomiona wczoraj, tuż przed południem. W budynku spaliła się część pomieszczenia zajmowanego przez zmarłego.
Według wstępnych ustaleń policjantów, mężczyzna ogrzewał je piecykiem węglowym i najprowdopodobniej właśnie to urządzenie było źródłem ognia. W tej części budynku nie było bowiem ani prądu, ani gazu. W chwili pożaru w budynku nie było innych domowników. Ostateczna przyczyczyna śmierci 58-latka znana będzie po zarządzonej przez prokuratora sekcji zwłok.