Nastolatka zasiliła konto oszusta
Data publikacji 11.01.2010
Wprowadzona w błąd nastolatka, wysłała kilkadziesiąt sms-ów na nr, który otrzymała za pośrednictwem Internetu. Zamiast obiecanej nagrody, na rachunku abonenta pojawiła się do uregulowania pokaźna kwota. Jednocześnie Policja rozpoczęła poszukiwania oszusta.
Wprowadzona w błąd nastolatka, wysłała kilkadziesiąt sms-ów na nr, który otrzymała za pośrednictwem Internetu. Zamiast obiecanej nagrody, na rachunku abonenta pojawiła się do uregulowania pokaźna kwota. Jednocześnie Policja rozpoczęła poszukiwania oszusta.
Na początku stycznia br., na monitorze korzystającej z komputera 14-latki z powiatu krośnieńskiego pojawił się komunikat, zachęcający dziewczynę do internetowej rozmowy za pośrednictwem popularnego komunikatora.
Rozmówca przedstawił się jako koleżanka i podczas dalszej konwersacji zapytał, czy nastolatka ma telefon komórkowy na abonament. Po uzyskaniu twierdzącej odpowiedzi, ze strony nieznajomego bądź też nieznajomej padła propozycja, aby nastolatka wysyłała sms-y na podany jej nr telefonu. W zamian, za każdych 10 wiadomości dziewczyna miała otrzymać konkretną sumę pieniędzy. Skuszona perspektywą łatwego zarobku nastolatka, tego samego wieczora wysłała 53 sms-y o konkretnej, podanej przez rozmówcę treści.
Już dzień później operator zablokował połączenia wychodzące z telefonu. Po interwencji będącej właścicielką komórki matki dziewczyny okazało się, że za wysłane sms-y jej rachunek został obciążony kwotą 1250 zł. Wczoraj, kobieta zawiadomiła o oszustwie Policję.
W świetle tego przypadku przypominamy rodzicom, że najbezpieczniejszą komórką dla dziecka jest telefon na kartę, który zapobiega przekroczeniu ustalonych limitów na połączenia. Zdarzenie powinno być również ostrzeżeniem dla wszystkich użytkowników komunikatorów internetowych. Rozmawiając z nieznajomym, nigdy nie możemy mieć pewności, kto siedzi przy drugim komputerze i jakie są jego intencje.