Tragedia w Głowience - zamarzł 13-letni chłopiec
Nie żyje 13-letni mieszkaniec Głowienki. Ciało chłopca znaleziono dzisiaj przed południem w rejonie miejscowego cmentarza. Policja i prokuratura ustalają, jak doszło do tej tragedii.
Nie żyje 13-letni mieszkaniec Głowienki. Ciało chłopca znaleziono dzisiaj przed południem w rejonie miejscowego cmentarza. Policja i prokuratura ustalają, jak doszło do tej tragedii.
Dzisiaj, ok. godz. 10.20 dyżurny KMP w Krośnie otrzymał zgłoszenie o zaginięciu 13-letniego mieszkańca Głowienki. Niestety, przybyli na miejsce policjanci usłyszeli wiadomość najgorszą z możliwych. Zanim radiowóz dojechał do Głowienki, martwego chłopca znaleziono w pobliżu miejscowego cmentarza.
Według dotychczasowych ustaleń, 13-latek wyszedł z domu wczoraj, po południu, w towarzystwie 15-letniego brata i 16-letniego kuzyna. Najprawdopodobniej wszyscy pili wspólnie alkohol. Po kilku godzinach starsi chłopcy wrócili sami, a zaniepokojeni rodzice rozpoczęli poszukiwania syna. Pomimo pomocy ze strony innych członków rodziny i znajomych, 13-latka nie odnaleziono. Ponieważ chłopiec nie wrócił do domu na noc, rodzina wznowiła rano poszukiwania i ostatecznie zdecydowała się na powiadomienie Policji. Na pomoc było już jednak za późno.
Aktualnie policjanci przesłuchują świadków oraz ustalają szczegóły zdarzenia. Na polecenie prokuratora ciało 13-latka zabezpieczono do dalszych badań, które wyjaśnią, co było bezpośrednią przyczyną jego śmierci.
Tragicznie zmarły chłopiec był 10 ofiarą chłodów tej zimy. Wychłodzenia na Podkarpaciu - kliknij.