Pijany syn wiózł pijanego ojca
Data publikacji 20.10.2010
Do policyjnego aresztu trafił pijany kierowca renault scenic, który zajechał drogę prawidłowo jadącemu rowerzyście. Zatrzymany przewoził w samochodzie swojego pijanego ojca, właściciela auta. Obydwu mężczyzn czeka teraz odpowiedzialność przed sądem.
Do policyjnego aresztu trafił pijany kierowca renault scenic, który zajechał drogę prawidłowo jadącemu rowerzyście. Zatrzymany przewoził w samochodzie swojego pijanego ojca, właściciela auta. Obydwu mężczyzn czeka teraz odpowiedzialność przed sądem.
Przedwczoraj wieczorem, we Wrocance w gminie Miejsce Piastowe, wracającemu do domu rowerzyście zajechał nagle drogę renault scenic, którym jechało dwóch mężczyzn. Pomiędzy uczestnikami zajścia doszło do kłótni w trakcie, której rowerzysta zorientował się, że kierowca auta i jego pasażer są pod wpływem alkoholu. Nie przejmując się ich agresywnym zachowaniem, mężczyzna niezwłocznie powiadomił o zdarzeniu Policję i wezwał na pomoc swojego syna.
Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że samochodem kierował 30-letni krośnianin, zaś pasażerem auta był jego 58-letni ojciec. Okazało się, że obaj mężczyźni rzeczywiście są pijani. Przeprowadzone badanie wykazało w ich organizmach po około 2,4 promila alkoholu. Policjanci ustalili, że auto jest własnością ojca, a kierujący nim syn nie miał przy sobie żadnych dokumentów. 30-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.
Wczoraj usłyszał zarzut kierowania samochodem będąc w stanie nietrzeźwości, za co grozi grzywna, kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2 oraz zakaz prowadzenia pojazdów na okres od roku do 10 lat. Mężczyzna odpowie również za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym i brak przy sobie wymaganych przez prawo dokumentów.
Do sądu trafi też sprawa jego ojca, który odpowie za udostępnienie auta osobie będącej pod wpływem alkoholu. Za ten czyn kodeks wykroczeń przewiduje karę grzywny.