Wydarzenia

Podczas tankowania gazu odmroził rękę

Data publikacji 07.02.2011

Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, w którym odmrożenia ręki doznał kierowca samochodu, tankujący gaz na jednej ze stacji paliw. Obrażenia okazały się na tyle poważne, że mężczyzna trafił do szpitala. Według przyjętego zgłoszenia, butlę napełniał samodzielnie.

Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, w którym odmrożenia ręki doznał  kierowca samochodu, tankujący gaz na jednej ze stacji paliw. Obrażenia okazały się na tyle poważne, że mężczyzna trafił do szpitala. Według przyjętego zgłoszenia, butlę napełniał samodzielnie.

 
Kilka dni temu, 28-letni mieszkaniec gminy Iwonicz-Zdrój pojechał swoim samochodem na jedną ze stacji paliw w tej gminie, z zamiarem zatankowania gazu. Z niewiadomych powodów zrobił to samodzielnie, nie czekając na pracownika.
 
Podczas napełniania butli doszło do uwolnienia się pewnej ilości skroplonego propanu-butanu, a w strumieniu gazu znalazła się lewa ręka 28-latka. Po kilku godzinach na dłoni pojawiła się duża opuchlizna, a mężczyzna zaczął odczuwać silny ból. Ostatecznie zgłosił się do lekarza, który stwierdził odmrożenie i zadecydował o pozostawieniu rannego w szpitalu.
 
Aktualnie wyjaśnianiem szczegółów zdarzenia zajmują się policjanci z posterunku w Iwoniczu-Zdroju którzy sprawdzają, czy mogło przy tym dojść do popełnienia przestępstwa.
Powrót na górę strony