Dziecko wpadło pod samochód
Data publikacji 15.03.2011
Ze złamaną ręką trafił do szpitala 10-latek, potrącony na jednej z krośnieńskich ulic przez osobowego citroena. Dziecko najprawdopodobniej przebiegało przez jezdnię, poza przejściem dla pieszych.
Ze złamaną ręką trafił do szpitala 10-latek, potrącony na jednej z krośnieńskich ulic przez osobowego citroena. Dziecko najprawdopodobniej przebiegało przez jezdnię, poza przejściem dla pieszych.
Do wypadku doszło dzisiaj przed godz. 8. na ul. Kletówki w Krośnie, na prostym odcinku drogi, kilkadziesiąt metrów od przejścia dla pieszych. Z dotychczasowych, wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 10-latek śpiesząc się do pobliskiej szkoły, najprawdopodobniej przebiegał przez jezdnię pomiędzy jadącymi samochodami.
Zanim zdążył wejść na chodnik został uderzony przez citroena c3, którym kierował 50-letni mieszkaniec gminy Jedlicze. Ranny chłopiec został przewieziony do szpitala. Okazało się, że ma złamaną rękę. Kierowca samochodu był trzeźwy.
Szczegóły wypadku wyjaśniają policjanci z komendy miejskiej w Krośnie.
W ostatnich tygodniach, to kolejny przypadek potracenia pieszego przez samochód. Po dorosłych, tym razem ranne zostało dziecko. Dlatego też apelujemy, aby przy przechodzeniu przez jezdnię zachowywać szczególną ostrożność oraz jak najczęściej rozmawiać z dziećmi o zasadach bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Przypominamy, że pieszy w konfrontacji z rozpędzonym autem, zawsze znajduje się na straconej pozycji.
Apelujemy również do kierowców o szczególnie ostrożną jazdę w pobliżu szkół i przejść dla pieszych.