Pomimo wyroku sądu, upił się i kierował autem
Data publikacji 29.04.2011
Odpowiedzialność za dwa przestępstwa czeka mieszkańca gminy Jedlicze, który nie zastosował się do wyroku sądu, po pijanemu usiadł za kierownicą samochodu i uszkodził ogrodzenie prywatnej posesji. Do szpitala ze złamaną ręką, trafił natomiast inny nietrzeźwy mężczyzna, przygnieciony przez ciągnik własnej konstrukcji.
Odpowiedzialność za dwa przestępstwa czeka mieszkańca gminy Jedlicze, który nie zastosował się do wyroku sądu, po pijanemu usiadł za kierownicą samochodu i uszkodził ogrodzenie prywatnej posesji. Do szpitala ze złamaną ręką, trafił natomiast inny nietrzeźwy mężczyzna, przygnieciony przez ciągnik własnej konstrukcji.
Wczoraj, kilka minut przed godz. 17, Policja została powiadomiona o uszkodzeniu ogrodzenia prywatnej posesji w Chlebnej. Na miejscu okazało się, że wjechał w nie citroen berlingo, którym kierował jego 31-letni właściciel, mieszkaniec gminy Jedlicze. Badanie wykazało, że mężczyzna był kompletnie pijany, w jego organizmie stwierdzono blisko 3,6 promila alkoholu.
Okazało się ponadto, że zaledwie miesiąc temu uprawomocnił się wyrok sądu za wykroczenie, zakazujący 31-latkowi prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 2 lat. Po wykonaniu niezbędnych czynności, policjanci przekazali samochód oraz kierującego pod opiekę członków jego rodziny.
Kilka godzin po tym zdarzeniu, Policja została powiadomiona o przewiezieniu do szpitala mężczyzny z obrażeniami, które powstały w następstwie wypadku drogowego. Rannym okazał się 32-letni mieszkaniec gminy Iwonicz-Zdrój, u którego lekarze zdiagnozowali złamanie ręki i ogólne potłuczenia. Mężczyzna był pijany, a badanie wykazało w jego organizmie blisko 2,8 promila alkoholu.
Podczas dalszych, wstępnych czynności policjanci ustalili, że około godz. 21.30, w Lubatowej, mężczyzna wjechał do rowu pojazdem własnej konstrukcji, który przewrócił się, przygniatając 32-latka.
Szczegóły obydwu zdarzeń wyjaśnione zostaną w trakcie dalszych postępowań.
Za kierowanie pojazdami mechanicznymi będąc w stanie nietrzeźwości, obydwu mężczyznom grozi grzywna, kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2 oraz zakaz prowadzenia pojazdów na okres od roku do 10 lat. Kierującemu citroenem grozi ponadto kara pozbawienia wolności do lat 3, za niezastosowanie się do wyroku sądu.