Wydarzenia

Jechali we trzech, nikt nie kierował

Data publikacji 26.05.2011

W policyjnym areszcie trzeźwieją trzej mężczyźni, zatrzymani w samochodzie, który uczestniczył w kolizji i odjechał z miejsca zdarzenia. Żaden z nich nie przyznaje się do kierowania autem.

W policyjnym areszcie trzeźwieją trzej mężczyźni, zatrzymani w samochodzie, który uczestniczył w kolizji i odjechał z miejsca zdarzenia. Żaden z nich nie przyznaje się do kierowania autem.

 
Wczoraj, pół godziny przed północą, Policja została powiadomiona o uszkodzeniu mistubishi eclipse, stojącego na parkingu przy ul. Batorego w Krośnie. W auto uderzył ford sierra, który odjechał z miejsca zdarzenia. Dzięki pomocy pokrzywdzonego, chwilę później uszkodzonego forda odnaleziono na tym samym osiedlu.
 
Za kierownicą auta policjanci zastali 30-letniego mieszkańca powiatu brzozowskiego, zaś obok stali dwaj krośnianie w wieku 28 i 26 lat. Auto miało uszkodzony przód. Wszyscy mężczyźni byli pijani. Badanie wykazało w ich organizmach od 2 do ponad 2,5 promila alkoholu. Okazało się również, że siedzący na fotelu kierowcy 30-latek ma orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów.
 
Chociaż mężczyźni nie zaprzeczali, że jechali fordem, żaden z nich nie przyznał się do kierowania samochodem. W tej sytuacji, dla zapewnienia prawidłowego toku postępowania, wszyscy zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie. Aktualnie trwają czynności mające na celu ustalenie, który z nich prowadził wczoraj forda.
Powrót na górę strony