Policjant po służbie przerwał bijatykę kilku mężczyzn
Data publikacji 14.12.2011
Będący po służbie policjant z Krosna, nie pozostał obojętny wobec kilku bijących się mężczyzn. Sam zatrzymał dwóch napastników i wezwał na miejsce pomoc. Aktualnie trwa wyjaśnianie szczegółów tego zdarzenia.
Będący po służbie policjant z Krosna, nie pozostał obojętny wobec kilku bijących się mężczyzn. Sam zatrzymał dwóch napastników i wezwał na miejsce pomoc. Aktualnie trwa wyjaśnianie szczegółów tego zdarzenia.
Wczoraj, kilkanaście minut po godz. 14. jeden z policjantów Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego, jadąc prywatnym samochodem ulicą Piłsudskiego w Krośnie, zauważył grupę kilku mężczyzn, którzy kopali leżące na chodniku dwie osoby. Funkcjonariusz nie pozostał obojętny i zatrzymał się, aby udzielić pomocy zaatakowanym.
Jego stanowcza reakcja oraz okazana legitymacja służbowa sprawiły, że napastnicy przestali bić leżących i starali się uciec. Policjant zdołał jednak zatrzymać dwóch sprawców oraz za pośrednictwem dyżurnego wezwać na miejsce dodatkowe patrole. Ponieważ jeden z pobitych odczuwał ból głowy, nie obeszło się bez pomocy karetki pogotowia.
Po wylegitymowaniu uczestników zajścia okazało się, że agresorami byli dwaj krośnianie w wieku 17 i 20 lat, zaś ich ofiarami 31-latek i 35-latek z gminy Dukla. Na szczęście żaden z nich nie doznał poważniejszych obrażeń. Badanie stanu trzeźwości wykazało natomiast, że wszyscy są pod wpływem alkoholu. W ich organizmach stwierdzono od ponad 0,2 do ponad 2,2 promila tej substancji.
W czasie rozmowy mężczyźni odmiennie przedstawiali przebieg zajścia. Według relacji dwóch młodszych, sprowokował ich najbardziej pijany 31-latek, a oni się tylko bronili. Dlatego też szczegóły zdarzenia wyjaśnione zostaną w trakcie dalszego postępowania.