Pieszy zginął w wypadku
Data publikacji 19.12.2011
Policjanci pracują nad wyjaśnieniem szczegółów wypadku, w którym śmierć na miejscu poniósł pieszy. Według wstępnych ustaleń policjantów, mężczyzna wtargnął na jezdnię wprost pod jadący autobus.
Policjanci pracują nad wyjaśnieniem szczegółów wypadku, w którym śmierć na miejscu poniósł pieszy. Według wstępnych ustaleń policjantów, mężczyzna wtargnął na jezdnię wprost pod jadący autobus.
Do wypadku doszło dzisiaj kilka minut po północy na drodze krajowej nr 28 w Iwoniczu. Policjanci pracujący na miejscu pod bezpośrednim nadzorem prokuratora ustalili wstępnie, że na prostym odcinku drogi jadący w kierunku Krosna 31-letni kierowca autobusu volkswagen LT potrącił mężczyznę, który nagle wtargnął na jezdnię z pobocza. Na skutek doznanych obrażeń, pieszy poniósł śmierć na miejscu.
Na parkingu na pobliskiej stacji paliw funkcjonariusze zabezpieczyli należący do zmarłego samochód osobowy i dokumenty, na podstawie których ustalono, że jest to 34-letni mieszkaniec województwa lubelskiego. Mężczyzna przebywał tam wcześniej, zachowując się agresywnie wobec innych osób. Okoliczności zdarzenia wskazują, że 34-latek mógł celowo targnąć się na własne życie.
Na polecenie prokuratora ciało zmarłego zabezpieczono do dalszych badań, które pozwolą jednoznacznie ustalić przyczynę jego śmierci. Uczestniczący w wypadku kierowca autobusu jechał sam i był trzeźwy.
Wyjaśnieniem wszystkich okoliczności zdarzenia zajmują się aktualnie policjanci z komisariatu w Rymanowie.