Na alcosensorze zabrakło skali
Data publikacji 28.01.2012
Do policyjnego aresztu trafili dwaj pijani mężczyźni, podejrzewani o kierowanie samochodem osobowym w Rogach. Zawartość alkoholu w organizmie jednego z nich była tak duża, że zakres pomiarowy alcosensora nie pozwolił na przeprowadzenie skutecznego badania zatrzymanego.
Do policyjnego aresztu trafili dwaj pijani mężczyźni, podejrzewani o kierowanie samochodem osobowym w Rogach. Zawartość alkoholu w organizmie jednego z nich była tak duża, że zakres pomiarowy alcosensora nie pozwolił na przeprowadzenie skutecznego badania zatrzymanego.
Wczoraj, około godz. 15.30, Policja została powiadomiona o pijanych mężczyznach, jeżdżących fiatem punto po drodze publicznej w Rogach i stwarzających zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Dyżurny skierował na miejsce policjantów z posterunku w Miejscu Piastowym. Funkcjonariusze zauważyli fiata, stojącego w pobliżu sklepu w Rogach.
Na fotelu kierowcy siedział 32-letni właściciel auta, zaś obok jego 38-letni znajomy. Obaj mężczyźni są mieszkańcami gminy Miejsce Piastowe i byli kompletnie pijani. Żaden z nich nie przyznał się do kierowania fiatem. Ponieważ z ustaleń policjantów wynikało, że robili to na zmianę, 32-latek i 38-latek zostali doprowadzeni na posterunek w celu sprawdzenia ich stanu trzeźwości.
Niestety, udało się to tylko połowicznie. Alcosensor, którym dysponowali funkcjonariusze, wykazał w organizmie właściciela auta 1,91 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. Kiedy do badania przystąpił natomiast 38-latek, wynoszący 2 mg/l czyli około 4 promili zakres pomiarowy urządzenia, okazał się dla niego za mały. Mężczyznę udało się przebadać dopiero w Krośnie. Jeszcze po godz. 18, zawartość alkoholu w organizmie 38-latka wynosiła 1,93 mg/l.
Ostatecznie obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu, a funkcjonariusze z posterunku w Miejscu Piastowym wyjaśniają, który z zatrzymanych kierował fiatem.