Nie dała się złowić w sieci
Data publikacji 18.04.2012
Wystarczyło zachowanie zdrowego rozsądku, aby ponad dwieście złotych pozostało w kieszeni mieszkanki Krosna, dokonującej zakupów na pośrednictwem Internetu. Zamiast zamówionego towaru, kobieta otrzymała bezwartościowy bubel. Przesyłkę otworzyła jednak zanim listonosz wyszedł z mieszkania.
Wystarczyło zachowanie zdrowego rozsądku, aby ponad dwieście złotych pozostało w kieszeni mieszkanki Krosna, dokonującej zakupów na pośrednictwem Internetu. Zamiast zamówionego towaru, kobieta otrzymała bezwartościowy bubel. Przesyłkę otworzyła jednak zanim listonosz wyszedł z mieszkania.
Nie ma tygodnia, aby krośnieńska Policja nie przyjmowała kilku zgłoszeń o oszustwach, do których dochodzi podczas transakcji internetowych. Niestety, najczęściej sami pokrzywdzeni przyznają, że licząc na korzystny zakup nie sprawdzili dokładnie sprzedawcy, a za zamówiony towar zapłacili „z góry”.
Wczoraj do grona oszukanych mogła dołączyć 60-letnia mieszkanka Krosna. Tak się jednak nie stało, ponieważ kobieta wykonała jedną, podstawową czynność – otworzyła przesyłkę w obecności doręczyciela. Okazało się wówczas, że w paczce zamiast zamówionych przedmiotów o wartości ponad 200 zł, znajduje się bezwartościowy bubel. Listonosz, który pobrał już opłatę za jej dostarczenie, natychmiast powiadomił o wszystkim placówkę pocztową, blokując przekazanie pieniędzy nadawcy. Jednocześnie 60-latka o próbie oszustwa zawiadomiła Policję.
Ponieważ popularność zakupów w Internecie systematycznie rośnie, apelujemy do kupujących o przestrzeganie kilku najważniejszych zasad, które ograniczą ryzyko utraty pieniędzy:
- uważajmy na towar, którego cena jest znacznie niższa od rynkowej;
- preferujmy sprzedawców o ustalonej renomie i dużej liczbie pozytywnych komentarzy, wystawionych w dłuższym czasie;
- zachowujmy ostrożność wobec sprzedawców, podających do kontaktu tylko nr telefonu komórkowego i adres e-mail, żądających sporych zaliczek lub przyjmujących należność wyłącznie „z góry”;
- za zamówiony towar płaćmy dopiero przy jego odbiorze;
- zawartość przesyłki sprawdzajmy przy doręczycielu, który będzie później świadkiem oszustwa;
- nie zwlekajmy z zawiadomieniem Policji.